Polskie autobusy firmy Solaris podbijają Europę. Można je zobaczyć na ulicach takich miast jak Frankfurt, Berlin czy Monachium. To pierwsze napędzane energią elektryczną autobusy, które zostały zakupione przez prywatną firmę w Niemczech.
Nowoczesne i ekologiczne rozwiązanie
Nie bez powodu polski autobus elektryczny został wyróżniony tytułem "Bus of the Year 2017". Wyposażony został bowiem w baterie Solaris High Energy o pojemności 240 kWh. Do ich naładowania potrzebne są tak zwane szybkie ładowarki. Można je podłączyć do gniazda zamontowanego nad pierwszym, prawym nadkolem. Niemiecki przewoźnik zaproponował również zamontowanie takiego gniazda po prawej stronie z tyłu pojazdu. Napęd autobusów jest możliwy, dzięki osi elektrycznej ze zintegrowanymi silnikami elektrycznymi.
Wnętrze autobusu elektrycznego
Autobusy dla przewoźnika z Monachium mają nowy design. Ich charakterystyczne cechy to zaokrąglona przednia szyba oraz nowy system oświetlenia przedniego. Oświetlenie w 100% bazuje na technologii LED. Wszystkie światła (drogowe, mijania przeciwmgielne, kierunkowskazy i pozycyjne) zastąpione zostały 3 reflektorami. Posiadają one opcje zmiany siły świecenia. W środku każdego autobusu znajdą się 33 siedzenia. Pojazdy są w stanie przewieźć 71 pasażerów. W autobusach znajduje się również sytem informacji pasażerskiej, klimatyzacja, WiFi oraz gniazda USB. Zamontowany został również system prewencji kolizyjnej w celu zwiększenia bezpieczeństwa. Ma on za zadanie ostrzec kierowcę sygnałami wizualnymi i dźwiękowymi przez zagrożeniem np. o niekontrolowanym zjechaniu z pasa ruchu.
Polskie autobusy w Niemczech
Polskie autobusy elektryczne wożą pasażerów w centrum Frankfurtu. Poruszają się one po specjalnie utworzonej „bezemisyjnej linii", która łączy dwa kampusy uniwersyteckie. Solaris jest liderem niemieckiego rynku pod względem sprzedanych pojazdów elektrycznych. Około 20% całego rynku autobusów elektrycznych w Niemczech stanowią właśnie polskie pojazdy. W ciągu 7 lat od premiery pierwszego autobusu elektrycznego, powstało około 400 pojazdów dla klientów w szesnastu państwach. Mamy zatem powód do dumy!